Zwierzaki zamieszkujące w naszych autkach

[genia123]

Mój kolega ma alfe 147 1.9 jtd i muszę przyznać że silnik nie do zajechania , wnętrze też Ok ale za to dramat z zawieszeniem , kupa aluminiowych wahaczy które co chwilę są do wymiany . Ogólnie mówiąc autko fajne , ładnie jedzie tylko że zawieszenie wielka kupa :P

[czto]

Zwierzaki zamieszkujące w naszych autkach

W otatnim czasie coraz częściej znajduje w komorze silnika różne resztki pożywienia np. chleb. Prawdopodobnie znosi je tam łasica.
Powiedzmy, że mi to nie przeszkadza, ale do czasu. Obawiam się, że w końcu to małe "sympatyczne" zwierzątko zainteresuje się kabelkami czy przewodami, a wtedy już będzie nie wesoło.

Znacie jakieś sposoby na wyeliminowanie takich zdarzeń? Garaż odpada bo mnie nie stać :lol:

[ufo]

Znacie jakieś sposoby na wyeliminowanie takich zdarzeń?

na ma no "to" sposobu. aczkolwiek...ja sobie poradziłem całkiem przypadkowo. olejek różany, wymieszać z wodą i posikać w komorze silnika, raz na miesiąc starczy. przy okazji, działa też fantastycznie na koty by nie szczały tam gdzie nie chcemy.
a co do zjadaczy kabli, one to robią ze złości gdy poczują obce zwierze, które może otarło się o samochód lub je zaznaczyło a łasice są tak wrażliwe, że znaczą to z większą/podwójną szkodą.

[Bartus]

http://www.cyfronika.com.pl/dokument/strach_kuny.pdf

[kross12]

czto, mam to samo tyle że ja znajduję kości, zawsze leżą na korku wlewu oleju...Raz mi się nawet zrzygał na pokrywę, wczoraj udało mi się to domyć. Ma ktoś propozycję czym spryskać maskę żeby odstraszyć koty?

[ufo]

Ma ktoś propozycję czym spryskać maskę żeby odstraszyć koty?

przecież na górze napisałem :P

[czto]

A kostka domestosu? :lol: Powiesił bym gdzieś na haczyku, ale boję się, że zapach będzie odczuwalny w kabinie.

[ufo]

http://www.cyfronika.com....strach_kuny.pdf

wywalenie kasy w błoto.

[kross12]

ufo, zanim skończyłem pisać Twój post już się :P

[tryton]

A kostka domestosu?

kostki stosuję już chyba od 3 lat skuteczność 100 % . W kabinie nic nie czuć

[ufo]

A kostka domestosu? :lol: Powiesił bym gdzieś na haczyku, ale boję się, że zapach będzie odczuwalny w kabinie.

będzie, bo próbowałem też i innych środków. uwierzcie mi, mieszkam od 15 lat nad rzeką w malutkim lesie. mam do czynienia ze szczurami wodnymi, łasicami, które tańczą na dachu mojego domu ale żadne z tych "twardzieli" nie zbliża się od paru lat do mojego auta i działa na koty!

[tryton]

olejek różany, wymieszać z wodą i posikać w komorze silnika,

ta mieszanina do dopiero musi być odczuwalna w kabinie . Pewnie żona zadowolona zapachem róż w autku

[phoneman]

ufo, Z tym olejkiem to nie wpadłem, że działa na koty To taki olejek do ciast :?:

[W1Michał]

ja kiedyś przywiozłem kota ze wsi pod maską. W domu gdy chciałem sprawdzić olej kotek spal sobie na rurze od chłodnicy. Co ciekawe nic mu sie nie stało (wentylatory), mało tego, musialem go obudzić

[andrzej1962]

Bo to pewnie był superkot :lol:

[szachu]

Dzięki za pomysł z tym olejkiem, trzeba będzie wypróbować. Ja ostatnio znalazłem kawałek bułki na zabudowie silnika

[kiniu_tar]

Pytanie do kolegów stosujących w/w metody:

- Czy kostka domestosa taka do kibla ? (ew. o jakim zapachu)
- Olejek różany taki do ciast czy kosmetyczny ?

[ufo]

koledzy wybaczcie, muszę sprostować pewną rzecz, chodzi o olejek POMARAŃCZOWY a nie różany :evil: :evil: :evil:
nie wiem o czym myślałem wcześniej ale teraz kiedy czytam tego posta sam się buracze ops:
wiec chodzi o olejek pomarańczowy wytwarzany drogą chemiczną. wasze kobitki napewno mają lub miały taki środek już w domu. dodam, że usuwa doskonale smołę, żywicę i inne zanieczyszczenia z karoserii i nie tylko, nie zostawiając żadnych plam na lakierze. jak go kupiłem od dilera zajmującego się sprzedażą środków chemicznych tzw. dzisiaj "bio". po wymieszaniu go z wodą wygląda jak mleko.
ops: sorry jeszcze raz za błąd!!! ops:

[b8tz]

Słyszałem że skuteczne jest przymocowanie fragmentu psiego futra pod maską. Nie próbowałem jeszcze u siebie.

[voytek]

Zwierzęta, które włażą pod maski naszych samochodów to nie łasice, tylko najczęściej kuny (http://pl.wikipedia.org/wiki/Kuna_domowa). W poprzednim aucie powygryzały mi dziury w macie wygłuszającej komorę silnika.
Próbowałem różnych olejków zapachowych - nie pomagało, odstraszacz ultradźwiękowy trochę pomógł, ślady łapek na osłonie silnika pojawiały się rzadziej, ale nie rozwiązało to całkowicie problemu.
Jednak z mojego doświadczenia wynika, że najskuteczniejszy, chociaż może trochę niewygodny sposób jest następujący:
kupujemy siatkę ogrodniczą o średnicy oczek około 2-3 cm, trzeba ją złożyć podwójnie w taki sposób, żeby po położeniu na ziemi górna warstwa siatki była uniesiona kilka-kilkanaście centymetrów nad ziemię. Oczywiście przed złożeniem siatkę trzeba odpowiednio dociąć na taki wymiar, żeby po złożeniu, dało się ją wsunąć pod przód samochodu (poprzecznie musi się to ciasno zmieścić między przednimi kołami, wzdłużnie sięgać od zderzaka do końca komory silnika). Jak to działa - kuna, żeby wejść do komory silnika musi najpierw wejść pod samochód, jeśli leży tam siatka, łapki zwierzęcia wpadają w jej oczka, co zniechęca zwierzaka do spacerów pod naszym autem
Stosowałem tę metodę w zeszłym roku od wiosny do późnej jesieni i ani razu nie znalazłem śladu buszowania nieproszonych gości pod maską auta.
Trzeba tylko pamiętać o wyjmowaniu siatki spod samochodu przed odjazdem. Metoda trochę upierdliwa na ogólnodostępnych parkingach (nie ma co zrobić z siatką, kiedy odjeżdżamy), ale jeśli ma się stałe miejsce na parkingu strzeżonym (jak w moim przypadku), tego problemu nie ma. Siatkę po wyjęciu spod auta opieram o płot parkinu za autem i w drogę.

[ Dodano: Nie 20 Lut, 11 17:54 ]

Słyszałem że skuteczne jest przymocowanie fragmentu psiego futra pod maską. Nie próbowałem jeszcze u siebie.

Jeśli nawet jest to skuteczne, to na krótko, kuna szybko przyzwyczai się do tego zapachu.

[macluke]

właśnie ostatnio musiałem naprawiać przewód podciśnienia bo jakieś zwierzaki zeżarły kawałek :evil:
W ASO polecali jakiś spray, znalazłem w sieci cos takiego:

http://sklepinsekt.pl/ekologiczny-odstraszacz-kun-na-kuny-lasice-laski.html

Może faktycznie spróbuję tego domestosa :x

[rkb]

Moj kot jak widzi ze obieram banana albo pomarancz spieprza gdzie pieprz rosnie, strasznie nie lubi tych zapachow, na inne zwierzaki tez powinno dzialac

[krzynol]

u mnie problem to myszy polne
malutkie ścierwa wszędzie wejdą - jaki jest smród po nich
zamiekszkała mi jedna w bagażniku w w styropianie koła zapsowego
a wchodziła do środka auta :shock: żarła co się dało i przez otwór rączki
wykładziny bagażnika chodziła spać w styropian
i szczerze powiem - dopiero mróz wydusił ścierwo

[czto]

u mnie problem to myszy polne
malutkie ścierwa wszędzie wejdą - jaki jest smród po nich
zamiekszkała mi jedna w bagażniku w w styropianie koła zapsowego
a wchodziła do środka auta :shock: żarła co się dało i przez otwór rączki
wykładziny bagażnika chodziła spać w styropian
i szczerze powiem - dopiero mróz wydusił ścierwo

Masakra :twisted:

[adamusek]

ja mialem problem ze szczurami i łasicami - przegryzane były glownie kable WN - ultradzwiekowy odstraszacz w moim przypadku pomogl - kosztowal cos kolo 80 zl na allegro...